Dla branży beauty rok 2020 nie był sprzyjający. Konsekwencje obostrzeń wprowadzonych na czas pandemii spowodowały duże ograniczenia w możliwości świadczenia usług lub całkowicie je zamknęły. Na rynku kosmetyczno-fryzjerskim funkcjonują głównie małe salony, często jedno- lub kilkuosobowe, które opierają działalność niemal wyłącznie na grupie stałych i lojalnych klientów. Zarobione dzięki temu pieniądze inwestują w materiały, sprzęt lub szkolenia przy często zerowym nakładzie na działania reklamowe. Wszystko to z uwagi na potencjalnie wysokie koszty. By rok 2021 był lepszy, a konfrontacja z dużymi sieciami
i franczyzami bardziej wyrównana, małe salony winny nieustannie podnosić jakość swoich usług, dbać o stałych klientów i zdobywać nowych. To, co robisz w sieci jako salon i osoba go reprezentująca widzi większość Twoich klientów. A o sile reklamy oraz potencjale social mediów obecnie nie trzeba już nikogo przekonywać. Co więc zrobić by konkurować
z największymi, być widocznym oraz nie popełniać błędów w sieci?
Czytaj więcej