Myślę, że to temat, którego nie należy ignorować. Wizyta u fryzjera, szczególnie dla kobiet, powinna być czystą przyjemnością i chwilą relaksu, tymczasem nierzadko staje się przykrym obowiązkiem. Coraz większy odsetek moich nowych klientek zmaga się ze strachem przed fryzjerem, który – wydawać by się mogło – towarzyszy tylko dzieciom.