Najtrudniej jest...

Porady Eksperta
To, co teraz napiszę, piszę z pełnej miłości do Was. Domyślam się, że dla niektórych to mogą być trudne słowa, bo sami też robili to z przyjaźni czy miłości do mnie. Zdecydowałem się jednak o tym napisać, bo widzę, że nie tylko ja się posypałem na początku tego stycznia. Wiele osób daje mi na różny sposób sygnały, że ich życie też rozpada się na kawałki.

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jak uzyskać dostęp? Wystarczy, że założysz bezpłatne konto lub zalogujesz się.
Załóż bezpłatne konto Zaloguj się

Przypisy